Darmowe szablony dla WordPressa

Luty nie obfitował w nowe darmowe motywy dla WordPressa. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę brakujące w stosunku do pozostałych miesięcy dni, to trudno nie zauważyć, że aktywność autorów była znacznie mniejsza niż zwykle. Na dodatek spora część nowych motywów to motywy potomne, których z zasady nie umieszczam w zestawieniach. Może jednym z powodów takiego stanu rzeczy były przeciągające się prace nad nowym repozytorium motywów, które nieco spowolniły proces weryfikacji motywów? Tak czy inaczej lutowe zestawienie zawiera tylko 16 szablonów – ale za to (wyjątkowo) nie jest opóźnione.

Aktualne promocje na motywy premium dla WordPressa →

Skoro już wspomniałem o nowym repozytorium, to po pierwszych zachwytach nad jego wyglądem znalazłem kilka rzeczy, które mi w nim kompletnie nie pasują, a które mają związek z procesem przygotowywania moich zestawień darmowych motywów. Przede wszystkim na stronie motywu nie ma już linku do strony autora. Korzystałem z niego regularnie, bo była spora szansa, że znajdę tam porządną wersję demonstracyjną motywu. Teraz muszę szukać gdzie indziej. Linki wróciły.

Druga wada jest powiązana z pierwszą – wersje demonstracyjne dostępne bezpośrednio w repozytorium są wciąż tak kulawe, że do niczego się nie nadają. Teraz na domiar złego opakowano je jeszcze w interfejs customizera. Moim zdaniem lepiej już byłoby w ogóle to usunąć i poprosić autorów o przygotowywanie własnych wersji demonstracyjnych – co większość z nich i tak robi, bo inaczej nie da się porządnie zaprezentować żadnego motywu.

„Kfiatki” miesiąca

Zamieszczone w ubiegły miesiącu ładne inaczej motywy cieszyły się dużą popularnością. Niestety (a raczej na szczęście) w tym miesiącu żadnych takich „kfiatków” nie znalazłem, ale za to ktoś wpuścił do repozytorium motyw Unicorn, który jest motywem potomnym „genialnego” Jolene (i wygląda praktycznie tak samo).