Prace nad nowościami, które prawdopodobnie trafią do kolejnych wersji WordPressa, cały czas posuwają się do przodu. Ekipa odpowiedzialna za zmianę wyglądu panelu administracyjnego wydała nową wersję wtyczki MP6, która przynosi sporo zmian i nowości. Z kolei zespół pracujący nad nowym kokpitem dyskutuje już nad koncepcją zmian, w efekcie czego pojawiły się pierwsze projekty graficzne. Robi się ciekawie.
Organizatorzy czwartego polskiego WordCampa potwierdzili oficjalnie datę i miejsce imprezy. Odbędzie się ona w dniach 28-29 września we Wrocławiu, w Centrum Konferencyjnym WPP przy ulicy Fabrycznej 10. Więcej informacji pojawi się już niebawem na oficjalnej stronie konferencji.
Użytkownicy usługi WordPress.com dostali w swoje ręce Media Explorer – nowy dodatek do okna wstawiania multimediów, pozwalający na przeszukiwanie serwisów Twitter i YouTube oraz łatwiejsze osadzanie tweetów i filmów w treści wpisów. Osobiście nie widzę jednak w tym rozwiązaniu wiele sensu.
Jedną z nowości w WordPressie 3.4 było Theme Customization API, dzięki któremu deweloperzy mają możliwość dodawania swoich własnych elementów do ekranu personalizacji szablonu. Niestety, funkcja ta nie została przez autorów szablonów przyjęta zbyt entuzjastycznie – nawet twórcy WordPressa nie korzystają z niej w motywach domyślnych.
Darmowa wtyczka Styles ułatwia dodawanie własnych elementów do ekranu personalizacji. Pozwala na dodanie do niego opcji umożliwiających łatwą zmianę kolorów wybranych elementów szablonu oraz przypisanych do nich fontów.
Jeśli ktoś (tak jak ja) wykorzystuje szkice do zapisywania tematów do opisania, to być może doceni ten mały, ale przydatny dodatek. Darmowa wtyczka Drafts Dropdown dodaje do paska narzędzi rozwijaną listę zawierającą wszystkie zapisane szkice.
Posiadacze urządzeń z systemem iOS na pokładzie mogą już pobierać nową wersję oficjalnego klienta WordPressa. Oznaczona numerkiem 3.7 aktualizacja wprowadza natywną obsługę Czytnika z usługi WordPress.com – do tej pory aplikacja wyświetlała zwykłą stronę WWW czytnika, przetworzoną przez skrypty JavaScript, co w wielu przypadkach nie było wydajnym rozwiązaniem.
Drugą z nowości jest całkowicie przebudowany, bezpieczniejszy mechanizm zarządzania kontami. Modyfikacje dotknęły tylko niewidocznych dla użytkownika elementów aplikacji, tak więc nie ma sensu doszukiwać się na przykład zmian w interfejsie.
WordPress 3.6 jest już z nami od prawie dwóch tygodni, przyszła więc pora na pierwsze plany dotyczące kolejnych wersji. Zostały one przedstawione na dwóch spotkaniach roboczych, które odbyły się kilka dni temu na IRCowym kanale #wordpress-dev. Prace nad wersją 3.7 koordynuje Andrew Nacin, główny deweloper WordPressa, a nad wersją 3.8 czuwał będzie osobiście Matt Mullenweg. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii dwie wersje WordPressa będą tworzone w tym samym czasie.
To, że w niedalekiej przyszłości wygląd panelu administracyjnego WordPressa ulegnie zmianie, nie jest żadną tajemnicą – wystarczy śledzić rozwój wtyczki MP6. Twórcy mają jednak w planach nieco bardziej radykalne modyfikacje, których celem jest między innymi usprawnienie procesu edycji i publikacji treści.
Mel Choyce, jedna z osób odpowiedzialnych między innymi za rozwój interfejsu WordPressa, opublikowała pierwsze szkice koncepcji zmian w panelu administracyjnym. Mimo że to dopiero pierwsze podejście do projektu przebudowy, to moim zdaniem Mel idzie w dobrym kierunku.
Wprowadzony w WordPressie 3.1 pasek narzędzi na początku zbierał raczej negatywne opinie, a większość zadawanych na jego temat pytań dotyczyła możliwości jego wyłączenia. Po jakimś czasie okazało się jednak, że nie jest on taki zły – głównie dlatego, że wtyczki i szablony mogą rozszerzać go o własne funkcje.
Jeśli ktoś korzysta ze wspomnianego paska, to z pewnością doceni możliwość dostosowania jego zawartości do własnych potrzeb za pomocą prostej wtyczki o nieco przydługiej nazwie Take Control Of The WordPress Toolbar.
Po raz pierwszy (o ile mnie pamięć nie myli) ekipa odpowiedzialna za usługę WordPress.com pochwaliła się danymi na temat tego, co w ciągu miesiąca dzieje się na utrzymywanej przez nich platformie. Trzeba przyznać, że ujawnione liczby robią wrażenie i pokazują z jak potężnym monstrum muszą mierzyć się administratorzy usługi. Imponuje nie tylko duża ilość rejestrowanych nowych blogów (jak się ostatnio dowiedzieliśmy, aż 96% z nich jest porzucanych), ale również ilość publikowanych wpisów.