Jestem wielkim fanem REST API w WordPressie. Jak już wielokrotnie pisałem, otwiera to przed tym CMSem zupełnie nowe możliwości i pozwoli wykorzystywać go w projektach, do których teoretycznie wcale się on nie nadaje.
Do przewidzenia było, że REST API zostanie wykorzystany również przez twórców motywów – i rzeczywiście, bardzo szybko powstało kilka takich tworów, które na szczęście nigdy nie stały się niczym więcej niż ciekawym eksperymentem. Teraz jednak sytuacja się zmieniła, ponieważ pierwszy motyw oparty całkowicie na REST API trafił do oficjalnego repozytorium WordPressa. Tworzy to niebezpieczny dla użytkowników tego CMSa precedens: do zaufanego repozytorium trafia motyw, który nie spełnia podstawowych wymagań narzuconych (słusznie zresztą) autorom przez zespół weryfikujący motywy. Wymagania te miały między innymi zapewniać kompatybilność ze wszystkimi poprawnie napisanymi wtyczkami – czyli coś, co w przypadku tego motywu jest po prostu niemożliwe.
Czytaj dalej →
komentarzy 11