Widget Visibility Time Scheduler to wtyczka, która pozwala na ustalenie okresu, w jakim będzie widoczny dany widget. Z pozoru jest to mało przydatna funkcja, ale jeśli chwilę się nad tym zastanowić, to można znaleźć dla niej co najmniej kilka zastosowań (o jednym wspomnę w dalszej części wpisu). A gdy dodamy do tego wtyczkę do zarządzania panelami bocznymi (na przykład WooSidebars), to powstaje naprawdę przydatny mechanizm.
Sezon na podsumowania ubiegłego roku jeszcze się nie skończył. Dwa lata temu popełniłem takie jedno, ale przeszło bez większego echa – pewnie dlatego, że WPzen odwiedzało wtedy zaledwie kilkanaście, a w porywach kilkadziesiąt osób dziennie. W tym roku postanowiłem powtórzyć to badanie, mając nadzieję, że tym razem zainteresuje ono nieco szersze grono odbiorców.
Zapraszam do zapoznania się z moim zestawieniem najchętniej pobieranych w 2014 roku darmowych wtyczek i motywów dla WordPressa.
reCAPTCHA to powszechnie stosowana metoda zabezpieczania formularzy przed botami. We wrześniu Google udostępnił nową, udoskonaloną wersję tego narzędzia, nazwaną No CAPTCHA reCAPTCHA, która jest bardziej przyjazna dla użytkowników, a jednocześnie trudniejsza do obejścia przez automaty.
Na odpowiednie wtyczki dla WordPressa nie trzeba było długo czekać, ale dopiero niedawno pojawiło się kompleksowe rozwiązanie, które dodaje nowe zabezpieczenie do formularzy logowania, rejestracji oraz publikacji komentarza. Mowa o rozszerzeniu No CAPTCHA reCAPTCHA, dostępnym za darmo w oficjalnym repozytorium.
Co jakiś czas w Jetpacku pojawiają się nowe moduły, mające ułatwić nam korzystanie z WordPressa, a jednocześnie jeszcze bardziej przywiązać nas do platformy WordPress.com. Z tymi nowymi funkcjami bywa różnie – ostatnio na przykład nie wprowadzono nic ciekawego, a poprzednio wręcz przeciwnie.
Tym razem ekipa Automattic zrobiła krok w zupełnie nowym kierunku – nowa wersja Jetpacka umożliwia podłączenie wszystkich naszych stron do panelu administracyjnego w usłudze WordPress.com i centralne zarządzanie nimi.
Korzystam z WordPressa od wielu lat i zawsze dziwiło mnie, dlaczego znajdujący się w Kokpicie panelu administracyjnego widżet W skrócie jest tak ograniczony. Wyświetla on tylko informacje o wpisach, stronach i komentarzach, kompletnie ignorując własne typy wpisów czy bibliotekę mediów. Najwyraźniej nie tylko ja mam takie odczucia – powstała bowiem wtyczka, która sprawia, że wspomniany widżet w końcu staje się przydatny.
Kilka dni temu został publicznie udostępniony Plugin Handbook, czyli oficjalny podręcznik dla twórców wtyczek dla WordPressa. Jest on częścią nowego portalu dla deweloperów, w którym znaleźć można dokumentację kodu, a już niedługo także podręcznik dla twórców motywów.
Plugin Handbook jest przeznaczony dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tworzeniem wtyczek dla WordPressa, ale doświadczeni autorzy również znajdą tam coś dla siebie.
Koncepcja logowania bez użycia hasła nie jest nowa, a jej implementacji jest co najmniej kilka. Idea wszelkiego rodzaju jednorazowych kodów nie jest idealna, ponieważ taki kod to tak naprawdę kolejne hasło – trudne (jeśli nie niemożliwe) do złamania, ale wciąż wymagające wprowadzenia do formularza logowania. Znacznie lepszym (a raczej wygodniejszym) sposobem jest wysyłanie na powiązany z kontem adres e-mail specjalnego linku, po kliknięciu którego zostaniemy automatycznie zalogowani w serwisie. Link ten jest za każdym razem inny, a jego ważność jest stosunkowo krótka. I takie właśnie podejście postanowił wcielić w życie Cristian Antohe, który stworzył wtyczkę Passwordless Login dla WordPressa.
O tym, że zarządzanie złożoną strukturą stron w WordPressie nie jest zbyt wygodne, pisałem już kilka razy. Na szczęście wciąż powstają nowe rozwiązania, które próbują ten proces ułatwić. Najnowszym tego typu dodatkiem jest darmowa wtyczka Nested Pages, która nie dosyć że jest wygodna, to jeszcze nieźle wygląda.
Osoby korzystające z wbudowanego w WordPressa mechanizmu komentarzy często włączają opcję wymuszającą ręczne zatwierdzanie każdego z nich (moderacja). Ma to zwykle na celu zmniejszenie ilości publikowanego w komentarzach spamu i sprawowanie nad nimi jako takiej kontroli. Niestety, domyślnie autorzy komentarzy nie są powiadamiani o zatwierdzeniu ich wpisu – jedyne co mogą zrobić, to co jakiś czas zaglądać na stronę, na której zostawili komentarz i sprawdzać, czy zniknął już komunikat „Twój komentarz oczekuje na moderację”. Ponieważ nie jest to wygodne, warto ułatwić życie naszym komentującym i wysyłać na ich adres e-mail powiadomienia o zatwierdzeniu komentarza.
Gdy pojawiła się pierwsza wersja Jetpacka uważałem, że taka duża wytyczka gromadząca całą masę niepowiązanych ze sobą narzędzi jest bez sensu. Z czasem jednak przekonałem się do niektórych modułów, a nawet zacząłem ich używać.
Jednak wydana kilka dni temu wersja 3.1 wprowadza nowy moduł, który nijak nie pasuje mi do zestawu, który w założeniu miał być uniwersalny i skierowany do każdego użytkownika WordPressa. Chodzi o moduł Custom Content Types (własne typy treści), który nie jest niczym innym jak „obudową” dla własnych typów wpisów (custom post types – CPT) i własnych taksonomii (custom taxonomies).