WProller się rozwija – własne paczki instalacyjne WordPressa jeszcze wygodniejsze
Gdy w marcu pisałem o serwisie WProller, nie spodziewałem się, że usługa ta spotka się z większym zainteresowaniem – potraktowałem ją raczej jako ciekawostkę niż naprawdę przydatne narzędzie. Wygląda na to, że się myliłem – odzew musiał być spory, bo autor nie spoczął na laurach i intensywnie rozwija swój produkt, uwzględniając uwagi i sugestie użytkowników.
WProller umożliwia łatwe tworzenie paczek instalacyjnych WordPressa, zawierających wybrane wtyczki i szablony. W pierwszej wersji narzędzie pozwalało na dodawanie do paczki tylko wtyczek udostępnionych przez autora – w tej chwili można dodać dowolne wtyczki z oficjalnego repozytorium WordPressa, a także rozszerzenia publikowane w serwisie GitHub. Niestety, dla szablonów nie udostępniono takiej możliwości.

Bardzo popularna wtyczka
Przygotowany przez firmę Checkmarx raport dotyczący bezpieczeństwa najpopularniejszych wtyczek dla WordPressa nie napawa optymizmem. Ponad 20 procent z przeanalizowanych rozszerzeń jest podatnych na ataki przy użyciu technik SQL Injection, Cross Site Scripting (XSS), Cross Site Request Forgery (CSRF), Remote / Local File Inclusion (RFI / LFI) lub Path Traversal. Co gorsza, w ciągu pół roku znalezione błędy zostały poprawione tylko w 6 na 18 problematycznych wtyczek.

Z punktu widzenia administratora serwisu opartego na WordPressie aktualizacja wtyczki lub szablonu do nowszej wersji sprowadza się do kliknięcia odpowiedniego przycisku w panelu i poczekaniu na zakończenie procesu. Dobrze jest jednak wiedzieć co tak naprawdę dzieje się w trakcie aktualizacji – chociażby po to, aby zrozumieć dlaczego nie należy modyfikować plików wtyczek i szablonów ani dodawać niczego do ich katalogów.