Włączanie kosza w bibliotece mediów
Usunięcie wpisu lub strony w WordPressie powoduje przesunięcie usuwanego elementu do kosza, skąd w razie zmiany zdania możemy go bez problemu przywrócić. Wyjątkiem są jednak multimedia znajdujące się w Bibliotece Mediów – tutaj usunięcie pliku jest nieodwracalne i pomyłka jest równoznaczna z koniecznością ponownego jego przesłania. Informuje nas o tym między innymi tekst linków służących do usuwania treści: we wpisach jest to Kosz, a w plikach – Usuń na zawsze.
Ponieważ jednak multimedia są dla WordPressa po prostu jednym z wbudowanych typów wpisów (takim samym jak wpis czy strona, tyle że nieco inaczej obsługiwanym), nic nie stoi na przeszkodzie, aby włączyć dla nich funkcję kosza.


Dzisiaj, nieco ponad cztery miesiące po premierze wersji 3.8, światło dzienne ujrzała kolejna duża aktualizacja WordPressa. Wersja 3.9 (nazwana „Smith” na cześć jazzowego klawiszowca Jimmiego Smitha) przynosi kilka interesujących nowości, istotnych zarówno z punktu widzenia użytkowników, jak i twórców motywów i wtyczek. Niestety, oznacza to, że nasza radość z nowych funkcji może zostać przyćmiona przez problemy z dawno nieaktualizowanymi rozszerzeniami.
Dzisiaj do App Store trafiła nowa, oznaczona numerkiem 4.0 aktualizacja oficjalnego klienta WordPressa dla urządzeń z systemem iOS. Najważniejszą i najbardziej rzucającą się w oczy nowością jest przebudowany widok statystyk, który wygląda naprawdę nieźle.
Wpis w WordPressie to prosty twór: poza tytułem i treścią ma jeden z trzech statusów (szkic, oczekuje na przegląd lub opublikowany), widoczność (publiczny, prywatny lub zabezpieczony hasłem) oraz datę publikacji. Widoczne publicznie są tylko wpisy opublikowane, których data publikacji jest starsza niż data bieżąca. Jednak w pewnych sytuacjach przydałaby się jeszcze data ważności wpisu, po której tekst przestawałby być widoczny. Darmowa wtyczka 
O tym, jak ważne jest monitorowanie działania strony internetowej, najlepiej wiedzą osoby, których o nie działającej witrynie powiadomili łaskawi użytkownicy. Trzeba mieć jednak dużo szczęścia, aby trafić na osobę, która zamiast po prostu zamknąć okno przeglądarki wyśle właścicielowi serwisu wiadomość.